• O wynalazkach słów kilka

        •         O  WYNALAZKACH  SŁÓW  KILKA...

           

          Abakus - pierwowzór liczydła - używano w starożytnej Grecji i Rzymie od 440 roku p.n.e, a być może także w starożytnym Egipcie i Babilonii. Abakus wykorzystywany był także przez Chińczyków a Japończycy używali go od około VI-VIII wieku. W Europie znany był od X wieku.

          W starożytności i średniowieczu abakus był prostokątną tabliczką z zaznaczonymi na niej równoległymi liniami lub rowkami. Linie oraz rowki w zależności od typu tego urządzenia oznaczały różne rzędy liczb, np. jednostki, piątki, dziesiątki, pięćdziesiątki, setki. Między linie wkładało się odpowiednią liczbę kamyków, żetonów lub krążków. Współczesną wersję abakusa zwiemy potocznie liczydłem, zostało ono zaprojektowane (w formie ,którą znamy obecnie) przez Gerberta z Aurillac, późniejszego papieża Sylwestra II, w 976 roku. Najstarszy, o dość skomplikowanej budowie przyrząd (niestety bez nazwy), który prawdopodobnie służył do obliczeń nawigacyjnych pochodzi z około 80 lat p.n.e. . Został on, wydobyty w początkach XX wieku z wraku statku w pobliżu wyspy Antikithira na morzu Śródziemnym.

          Grzebień - używany już 4000 lat temu, czyli w epoce kamiennej.

          Zrobiony był wtedy z rybich ości. Później człowiek robił grzebienie z rogu, kości zwierzęcych, drzewa. W starożytnej Grecji pojawiły się obok grzebieni do czesania grzebienie do podtrzymywania fryzur. W średniowieczu rozpowszechnił się zwyczaj wkładania grzebieni do trumny, a nieczesanie się uważane było za grzech. W XVI wieku ozdoby grzebieni z religijnych stają się bardziej świeckie.

          W XVI wieku pojawiły się grzebienie ołowiane, ponoć uśmierzające ból głowy. W następnym wieku  zaczęto produkować grzebienie do czesania peruk. W XIX w. We Francji pojawiły się grzebienie kauczukowe, które nie zdobyły jednak takiej popularności jak rogowe. W XX wieku stary, rogowy grzebień wyparły tworzywa sztuczne.

           

          Kalendarz - Pomysł kalendarza narodził się niezależnie w różnych miejscach świata.

          Ludzie bowiem od dawna zauważali naturalne cykle przyrody, takie jak fazy Księżyca czy przemijanie pór roku, i zaczęli wykorzystywać te zjawiska do mierzenia czasu. Społeczeństwa dokonywały zwykle wyboru pomiędzy kalendarzem księżycowym, opartym na poszczególnych fazach Księżyca i kalendarzem słonecznym, bazującym na ruchach Słońca i porach roku. Te dwa podstawowe systemy nie są ze sobą zgodne, ponieważ miesiąc księżycowy liczy 29,5 dnia, a rok składa się z 354 dni, podczas gdy rok słoneczny trwa 365 dni. Cywilizacje posługujące się kalendarzem księżycowym starały się, by czas trwania jednego roku księżycowego był zgodny z cyklem pór roku. Aby tak było, musiały od czasu do czasu dodawać do swojego kalendarza kolejne miesiące albo dni. Starożytni Babilończycy opracowali np. kalendarz księżycowy, w którym rok podzielony był na 12 miesięcy księżycowych jednakowej długości. Aby ten kalendarz pokrywał się z długością cyklu pór roku, dodawali do niego niekiedy miesiąc. W IV wieku p.n.e. wiedzieli już, jak robić to systematycznie. Kalendarz księżycowy używany był przez kapłanów, kalendarz słoneczny natomiast przez rolników.

          Obecnie zdecydowana większość ludzi posługuje się kalendarzem gregoriańskim, który powstał w 1582 roku. Jego nazwa wywodzi się od papieża Grzegorza XIII. W kalendarzu tym jednostką jest miesiąc księżycowy, ale do niektórych miesięcy dodano parę dni, by uzyskać pełen rok słoneczny

           

          Klucz i zamek oczywiście to przedmioty o zagadkowym pochodzeniu.

          Tradycja głosi, że wynalazł je w VI wieku przed n.e. Grek Teodoros. Ale poeci powołują się na "Odyseję" Homera, którego bohaterka, Penelopa, oczekując na powrót męża, Odyseusza spod Troi dzierży klucz domowego skarbca.. Prawdopodobnie więc klucz był znany już w Grecji w IX-VIII wieku przed n.e.

          W Polsce klucze znane są od najdawniejszych czasów. Istniał klucz do otwierania zamków warownych u furt i bram, "gienerałem" zwany, inny - mniejszy, otwierający zamek ryglowy przy drzwiach wejściowych domu - nazywał się "prymus", bo pierwszy był na żelaznej obrączce...

           

          Mydło - Wynaleźli Fenicjanie.

          A że to byli znakomici żeglarze i kupcy, rozpowszechnili swój wynalazek bez trudu. W pierwszym stuleciu naszej ery ludy zamieszkujące południową część zachodniej i środkowej Europy nie tylko znają mydło, ale nawet umieją je produkować. Głównym surowcem do wyrobu mydła są rośliny wydzielające pianę. Wywary z tych roślin łączono z tłuszczem zwierzęcym. W Polsce mydlarnie, czyli wytwórnie mydła pokazują się już w XIV w. Jednak dopiero w XIX w. mydło stało się przedmiotem powszechnej potrzeby.



          Parasol - Znany już dobrze Chińczykom, Grekom i Rzymianom, służył do zasłaniania mądrych głów przed nadmiernym nagrzaniem promieniami słonecznymi.

          W Polsce parasolki przeciwsłoneczne, często zwane umbrelkami używane były w dużych miastach już na przełomie XVII i XVIII. Praktyczne, proste parasole, zarówno męskie jak i damskie wchodzą w użycie w połowie XIX w. Męskie do dzisiaj pozostały bez zmian: są czarne, duże i okrągłe. Damskie ulegają ciągłym odmianom.

    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa im. Zawiszy Czarnego z Garbowa w Warszewicach
      • +48566759301
      • ul. Zawiszy Czarnego 2, 87-152 Łubianka Poland
      • mgr Dariusz Meller
      • https://www.facebook.com/pages/category/Elementary-School/Szko%C5%82a-Podstawowa-w-Warszewicach-1602413336490442/
  • Galeria zdjęć

      brak danych